Trochę za
mało, żeby starczyło na osobny post, a z drugiej strony szkoda nie
pokazać skoro ładne. Sama lubię podglądać takie kolektywne posty, bo
potrafią dostarczać sporej dawki nowych pomysłów. Kilka zdjęć z
ostatniego tygodnia ;)
Jak widać, rzeżucha mi się ładnie chowa ;). Wiem, że to w zasadzie taki wielkanocny akcent, ale ja po prostu lubię jej smak!
A jak już jestem przy rzeżusze (jakie trudne do wymówienia słowo xD), to chyba w najbliższym czasie będzie coś o niestandardowych dodatkach do kanapek i koktajli ;). Dużo ostatnio kombinuję w tych tematach.
Swoją drogą, niedziela to dobry dzień na planowanie strategii na najbliższe dni. Niby tydzień roboczy będzie krótki, ale wiele rzeczy do ogarnięcia się nazbierało :).
A mojej Kalanchoe od M. tak u mnie dobrze, że będzie ślicznotka kwitła po raz drugi! Rzecz jasna, bardzo mnie to cieszy i nie mogę od niej oderwać oczu.
Ostatnio mam upodobanie do błyszczącego wykończenia paznokci. A pomaga mi w tym nowy nabytek z metalicznej serii MissSporty. Ok, kryje słabo, nawet bardzo. Ale i tak efekt podoba mi się na tyle, że będę się z nim męczyła ;)
I to by było na tyle.
Miłej niedzieli :)