Tego filmu ani posta nie mogło zabraknąć.
Po 2018 roku mam pewną refleksję na temat rocznych celów, a mianowicie jest ich kilka rodzajów:
- Zaplanowane i zrealizowane w całości bądź częściowo
- Zaplanowane i niezrealizowane
- Cele których realizacji nijak nie da się zaplanować :)
A na 2019 nie planuję dużo. Są to w zasadzie tylko dwa cele i motto - być dla siebie dobrą i łagodniejszą. Bo jeżeli ja siebie dobrze traktuję, to tak mam też ochotę traktować innych.