Jak w przypadku innych elementów wesela, miałam dość konkretną wizję tego jak chcę żeby nasze pudełko na obrączki się prezentowało. I dodam, że tą wizję zrealizowałam ;)
Fotografie wykonała niesamowita i niezawodna Justyna Nowakowska.
Sprawa była dość prosta. Zaopatrzyłam się w pierwszej kolejności w pudełko z surowego drewna. Swoje kupiłam na Allegro za ok. 7 zł (+ przesyłka), ale stacjonarnie widziałam bardzo podobne w Empiku.
Skorzystałam z tego że mieliśmy w domu trochę ciemnobrązowej lakiero-bejcy i pomachałam sobie pędzlem.
Do tego trochę wstążki, gąbki i koronkowego materiału. Oprócz tego, że pudełko posłużyło nam honorowo w dniu ślubu, to do dzisiaj stanowi miłą pamiątkę :)
