Zapach magii w powietrzu, aromatyczna herbata i jestem gotowa żeby się dowiedzieć co mnie czeka w 2018 roku ;)
Horoskop na 2018 dla znaku Barana zaczyna się z przytupem - dużo o rozwoju osobistym i wykorzystaniu potencjału. Nie myślałam, że zaniedbuję swój potencjał, ale najwyraźniej jeszcze wiele przede mną. Po raz kolejny marzenia o spokojnych 12 miesiącach nie mają się sprawdzić - "Przed Baranem otwiera się nowa, ekscytująca ścieżka."
Dużo ma się dziać w życiu miłosnym. Dobrze, że te kwestie mam już uregulowane ;). Jeżeli chodzi o finanse, mój horoskop nie przewiduje zbytnio zysków, a wręcz straty. Po dobrej passie musi przyjść bessa. Przyznam, że wizja dużych wydatków skłania do oszczędzania... Co ciekawe, moja kariera ma się rozwijać, ale bez wzrostu dochodów. Chyba potraktuję to tako inwestycję w przyszłość. I mam wierzyć w pracę zespołową. Zwykle jestem samotnym wilkiem więc to będzie raczej wyzwanie.
2018 ma być rokiem stawiania na rodzinę - przynajmniej dla mnie - Barana. Zawsze myślałam, że dbam o swoją rodzinę, ale chyba się muszę bardziej postarać. Jeżeli chodzi o zdrowie, horoskop zaleca zmianę trybu życia. Dobrze, że i bez horoskopu wiedziałam, że czas na dalszą ewolucję trybu życia. ;)
Prognoza na 2018 przewidywana przez chiński horoskop (wchodzi w życie od 16 lutego) jest chyba jeszcze lepsza. Rok psa czyli pracy nad relacjami międzyludzkimi, rozwiązywania konfliktów i innych skomplikowanych sytuacji. Dla Małp, Rok psa ma być bardzo dynamiczny - nie wiem jak to możliwe, bo już ostatnie dwa były po kokardy wypełnione wydarzeniami. No i mam pracować nad sobą - dobrze, że chociaż w czymś jestem dobra. Dobrze, że wyznaczyłam sobie na ten rok mniej celow, bo chiński horoskop i tak mi grozie, że będzie to plan nie do realizacji, tyle się będzie działo. Intuicję to ja jednak mam. Co więcej: "Małpa ma przed sobą dwanaście miesięcy miłosnych igraszek o natężeniu tak wielkim jak nigdy dotąd." - nie miałam pojęcia, że życie mężatki zapowiada się tak burzliwie. Niepokojącą jest wzmianka o dużej ilości pracy i małych przychodach. Najgorsza możliwa opcja. Mam sie natomiast rozwijać "artystycznie". Mam nadzieję, że zalicza się do tego każda działalność twórcza - ta blogowo-youtubeowa też. Ma mi też pomagać rodzina. Zobaczymy jak będzie. Tak samo jak astralny, horoskop chiński doradza dbanie o dietę i ruch. Dobrze, że mam to już zaplanowane ;)