Segregacja w szafie

Sesja przyszła, więc tradycyjnie trzeba... posprzątać. Bo nagle, po tylu miesiącach tolerowania braku ładu, bałagan rozprasza i nie daje się uczyć. Więc zamiast przygotowywać się do kolejnych naukowych wyzwań - porządkuję.




Od pewnego czasu denerwował mnie nieporządek wśród "drobnych" części garderoby. Wszystko mi się mieszało - bielizna, szaliki, rękawiczki, paski itp. Początkowo próbowałam szukać materiałowych segregatorów na bieliznę. Ale nie podobał mi się stosunek ich niewielkich rozmiarów do dość wysokiej ceny. 


Przeglądając Allegro, wyhaczyłam takie oto pudełka-szuflady, które pierwotnie mają za zadanie przechowywanie butów. Jednak po dokładnym sprawdzeniu wymiarów, stwierdziłam, że doskonale nadadzą się do moich celów. Dodatkowym ułatwieniem jest fakt, że są z przezroczystego plastiku i doskonale widzę co jest w środku. Zamówiłam 6 szt. za w sumie niewielką cenę (ok. 30 zł razem z przesyłką). Dotarły, rozgościłam się i jestem całkiem zadowolona z efektu ;)



Prawda, że ładnie się prezentuje ;)?

No, a skoro porządek zrobiony, to czas by było się pouczyć.
A przynajmniej poudawać. Tak dla przyzwoitości.