Mamy koniec października, konkretnie dzień 31, czyli Halloween, więc jest to absolutnie idealny moment żeby... rozpocząć planowanie listy prezentów gwiazdkowych.
Zdaję sobie sprawę, że akurat w dzisiejszy wieczór jest pewnie wiele ciekawszych rzeczy do roboty niż myślenie o nadchodzących Świętach Bożego Narodzenia. Bardziej jednak chodzi mi o wskazanie pewnej daty granicznej. Otóż wbrew pozorom, nie pozostało tak wiele czasu, bo niecałe dwa miesiące.
Osobiście nie cierpię kupowania prezentów gwiazdkowych na ostatnią chwilę, chociaż co roku okazuje się, że jednak jeszcze o kimś/czymś zapomniałam i jednak coś na ostatnią chwilę muszę wymyślić. A skutki tego są takie:
- Frustruję się - wpadanie na dobre pomysły pod presją w moim przypadku po prostu nie działa.
- Przepłacam - zwykle na dwa tygodnie przed świętami ceny w sklepach szybują nagle w górę.
- Wpadam w szał - głównie z powodu tłumów w sklepach i pocenia się w nich w płaszczu. Preferuję zdecydowanie zakupy online.
Dlatego w tym roku postanowiłam już raz na zawsze zerwać z kupowaniem na ostatnią chwilę. Część prezentów już mam, ale lwią część dopiero nabędę lub zrobię w nadchodzących tygodniach.
Dodatkową zaletą planowania w tej kwestii jest możliwość obserwowania rynku, w szczególności sklepów online i polowania na rabaty czy kody promocyjne. Tu mogą się przydać np. PayBack (jest jeszcze mnóstwo czasu na ewentualne założenie konta) czy inne serwisy z kuponami, których jest mnóstwo w sieci.
No i mam nadzieję, że uda mi się wycelować w bardziej przemyślane prezenty. Tak samo jak nie lubię dostawać rzeczy niepraktycznych i nieprzydatnych, tak nie lubię świadomości, że daję komuś tego typu prezent. Jak zwykle największy problem mam z mężczyznami. Z kobietami jest mimo wszystko łatwiej - potrzebujemy większej ilości rzeczy materialnych do szczęścia (w najlepszym możliwym sensie tej wypowiedzi!).
Myślę, że ok. 20 grudnia postaram się też zdać na blogu relację z moich tegorocznych dokonań ;)
A jak jest z Wami?
Planujecie listę Gwiazdkowych prezentów czy pełen spontan?